Śpiewamy, śpiewamy, śpiewamy..

W studiu nagrań wyjdzie na jaw każda fuszerka….

 

Nauczyliśmy się wiele:
– im solidniej się pracuje, tym lepszy efekt…
– fuszerka wychodzi bokiem, trzeba ją naprawiać…
– trud raduje…
– udało się, było fajnie…
– wiemy jak wygląda studio nagrań…
– w studiu obowiązuje samodyscyplina, precyzja…
– solidniej przygotujemy się do kolejnego nagrania…
– to była fantastyczna zabawa, wspaniała przygoda, udana wycieczka…
– wróciliśmy zmęczeni, ale po dobrym podwieczorku zaczynamy pracę nad następnym repertuarem…

 

 

 

You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed.Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.